Księżycowe Miasto. Dom Ziemi i Krwi
Już jakiś czas temu przeczytałam pierwszy tom „Księżycowego Miasta” autorstwa Sarah J. Maas. Opisy wyglądały bardzo kusząco, a do tego Dwory pochłonęłam praktycznie jeden za drugim. Więc… co mogło pójść nie tak? Postanowiłam, że opiszę Wam moje wrażenia z lektury pierwszego tomu, który składa się z dwóch części. Wydawnictwo podzieliło pierwszy tom na dwie książki co zaowocowało wydaniem na nie zdecydowanie za dużej sumy. Tak, moi drodzy, to było rozczarowanie roku. Główna bohaterka Bryce to pracownica ekskluzywnego sklepu z antykami. Jest pół człowiekiem, pół Fae. Sklep jest mały, ale przychodzą do niego tylko najbogatsze jednostki. Właścicielka to Jessiba Roga, która wymaga perfekcyjnej obsługi klienta i nienagannego zachowania. Co jak można się domyślić naszej bohaterce wychodzi dość różnie. Pierwsze pół pierwszego tomu (masło masłem pogania:P) jest wstępem do całości. Autorka przybliża nam Księżycowe Miasto, zasady panujące w tym mieście i w świecie. Nasza boha...